Lista aktualności Lista aktualności

Ireneusz Bojanowski – pszczelarstwo

Spokojnie można o nim powiedzieć – człowiek wielu pasji. Myśliwy, wędkarz, sportowiec – siatkówka i ping-pong, to tylko część z jego zainteresowań. Już na studiach czynnie uprawiał różne dyscypliny sportowe, od piłki nożnej przez jeździectwo po judo. Niektóre pasje zajmują go do dziś, z części z prozaicznego braku czasu musiał zrezygnować lub mocno je ograniczyć.

Jak wspomina, około 7 lat temu zajął się pszczelarstwem. „Zaraził” się tym dzięki barwnym opowieściom zapalonego pszczelarza, naszego strażnika – Marcina Żychskiego.  Szef mówi, że zawsze obawiał się pszczół i ich użądleń, a Marcin pomógł mu przełamać te obawy i rozpocząć przygodę z pszczołami. Marcin stał się swoistym mentorem szefa w pszczelarstwie, pomógł przy zakładaniu pierwszych dwóch uli, do dziś na bieżąco konsultują się w kwestiach związanych z ich zainteresowaniem.

Na dzień dzisiejszy szef prowadzi od 4 do 6 uli, traktuje pszczelarstwo jako odskocznię, wypoczynek. Na pytanie o rekordowe zbiory, odpowiada ze śmiechem, że to jego słodka tajemnica. Co mu daje pszczelarstwo? Oprócz oczywistego miodu, mile spędzony czas, kilka ukąszeń dla zdrowia i ogromną satysfakcję z widoku zasklepionych miodem ramek